Słyszysz „Karabach”, myślisz „xaribulbul”
- Maria Jagodzińska
- 27 lis 2020
- 2 minut(y) czytania
W świadomości Azerbejdżan Karabach kojarzy się nie tylko z wysokogórskim i nieprzyjaznym terenem, lecz wywołuje pewne skojarzenia, które zamierzam ująć w punktach.
Najpierw jednak zajmę się etymologią nazwy Karabach – w języku azerbejdżańskim „qara” znaczy czarny, „bağ” – las, czyli Qarabağ = czarny las.

1. Szusza – miasto, leżące około 10 kilometrów na zachód od stolicy regionu, Khankendi, będące tradycyjnie z przytłaczającą etniczną większością Azerbejdżan, z którego wywodzi się i gdzie tworzyła spora część śmietanki kulturowej kraju. To z Szuszy pochodzą lub tam tworzyli tacy ludzie jak:
- poeta i dyplomata Molla Panah Vagif (1717-97), prekursor realizmu w azerbejdżańskiej poezji (tzw. koszma), którego wiersze wpłynęły na folklor kraju, a także organizator obrony Szuszy w latach 1795 i 1797 przed Persami;
- Khursid Banu Natavan (1830-97), córka ostatniego chana Karabachu, poetka (pisała tzw. gazele), filantropka, sponsorka wielu inicjatyw artystycznych, inicjatorka budowy wodociągu do Szuszy;
- Nayaf bey Wezirow (1854-1926), prekursor tragedii jako nowego gatunku literackiego w Azerbejdżanie, pierwszy aktor w kraju, który spopularyzował tam teatr, obecnie jeden z klasyków literackich;
- Abdulrehim bey Hakwerdijew (1870-1933), który nie dość, że zorganizował i napisał pierwszą operę w Karabachu (wystawiona w 1890r.), to również zorganizował pierwsze koncerty muzyki orientalnej w tym kręgu kulturowym.
Szusza to naturalna forteca – leży na wypłaszczonym wzniesieniu górującym kilkaset metrów nad okolicą. Zdobycie jej przez wojska azerbejdżańskie było kluczowe ze względu na dogodną pozycję do ostrzeliwania Khankendi – Szusza leży wyżej.

2. Khari bulbul (właść. Xarı-bülbül) to endemiczny kwiat rosnący jedynie w pobliżu Szuszy. Z tą orchidea jest związana ciekawa legenda o zakochanej młodej parze – chłopak poległ w walce, a jego dziewczyna chciała być przy nim na zawsze, dlatego została zamieniona w kwiat, który wyrasta na ziemi znaczonej krwią ukochanego. Abstrahując od legend, kwiat sam w sobie jest bardzo piękny. Na zdjęciach poniżej wygląd realny i przedstawienie artystyczne:


Źródło: Instagram @nargismagazine
3. Koń karabachski – hodowany od przeszło 2000 lat, mały i temperamentny koń, wykorzystywany w historii do uszlachetniania rosyjskich ras, którego cechą charakterystyczną jest połyskująca na złoto sierść. Konie te są jednym z symboli całego Azerbejdżanu. Rasa ta wyróżnia się szybkością, wytrzymałością i przystosowaniem do górskich warunków.
Obecnie jego pomnik można znaleźć w Belgii, jego grafika widnieje na logu klubu piłkarskiego Karabach Ağdam (Qarabağ FK), jest często obecny na znaczkach pocztowych i w literaturze. W historii, konie te cieszyły się ogromną popularnością w całym Imperium Rosyjskim, a na przełomie XIX i XX stulecia rasa była zagrożona wymarciem.

4. Dywany – nie było mi dane sprawdzić, czy są latające, ale historyczna karabachska szkoła wytwarzania dywanów rządziła się swoimi prawami, a właściwie wzorami. Wyroby z Karabachu są na tyle wyjątkowe, że znalazły się na liście UNESCO wraz z innymi azerbejdżańskimi szkołami dywanów. Można je oglądać w Muzeum Dywanów w Baku, które samo ma dość charakterystyczny kształt (zdjęcie możecie zobaczyć w jednym z moich wcześniejszych wpisów: https://mjagodzinska46.wixsite.com/azeblog/post/kraj-ognia-miasto-wiatru) .

Źródła informacji:
Comments