top of page

Tadżykistan

Zaktualizowano: 2 maj 2022

Dzisiejsza podróż będzie trochę dalsza - przybliżę Wam jedyną środkowoazjatycką republikę z większością mówiącą językiem z grupy indoeuropejskich. Dżumhurii Todżykiston to kraj śródlądowy wciśnięty między Uzbekistan, Chiny, Afganistan i Kirgistan, ponad 2 razy mniejszy od Polski. Zamieszkuje go prawie 8 milionów ludzi, a stolica to Duszanbe. Prezydent nazywa się Emomali Rahmon i miłościwie panuje od Roku Pańskiego 1994, czyli standardowo biorąc pod uwagę specyfikę krajów postradzieckich. Tyle z danych ogólnych.



ree


ree

Tadżykistan nie jest krajem zbytnio przyjaznym dla turystów z kilku powodów. Po pierwsze, większość kraju znajduje się na wysokości ponad 3000 m n.p.m. Po drugie, baza turystyczna jest praktycznie nierozwinięta. Po trzecie, kraj nie dba zbytnio o dziedzictwo kulturowe, pakując pieniądze przede wszystkim w wojsko.


ree

Ubytki w dziedzictwie kulturowym ludzkim rekompensują widoki, jakie można tam zastać. Najwyższy szczyt wznosi się na wysokość prawie 7500 m n.p.m., a jego nazwa budzi u Polaka lekki niesmak - Pik Komunizmu.

Zaletami kraju są górskie pejzaże, malownicze jeziora rozpościerające się w dolinach i Amu-Daria, wijąca się pomiędzy tym wszystkim. Temperatury są różne - właściwie od +50 do -50 stopni, w zależności od miejsca i pory roku.


ree

Jeżeli chodzi o warunki materialne, jak żyje się ludziom - nie za dobrze. Za średnią tadżycką pensję jedna osoba w Polsce ledwo się wyżywi (ok. 500 zł), sporo osób cierpi na niedożywienie, kraj trawiło wiele chorób, a największym z mojego punktu widzenia problemem jest ubóstwo i brak programu władz w Duszanbe, który mógłby chociaż trochę pomóc najbiedniejszym. Nic dziwnego, że ludzie migrują do Rosji za chlebem, często podejmując niebezpieczne roboty na czarno.


ree

Duszanbe, stolica, nazwę swoją wzięło od cotygodniowego targu, który odbywał się w poniedziałki i sama nazwa oznacza właśnie pierwszy dzień tygodnia. Czytając blogi podróżników, którzy to miasto odwiedzili, dowiadujemy się, że nie ma tam zbyt dużo do zwiedzania, skoro można wszystko co najciekawsze zobaczyć w jeden dzień.


Warty polecenia jest park Rudaki (nazwa na cześć perskiego poety, zdjęcie pomnika poniżej), park Pobiedy czy bazar Mekhrgon. Można zajść do Muzeum Narodowego czy Muzeum Instrumentów Ludowych, otwierane - co ciekawe - na życzenie, ze względu na niską popularność.


ree

Na koniec ciekawostka językowa. Tadżycki mimo bycia bardzo zbliżonym do perskiego, jest zapisywany cyrylicą ze specjalnymi znakami. Jeżeli zastanawialiście się kiedykolwiek, jak perski wyglądałby w wersji grażdanki, macie odpowiedź niżej w postaci paszportu obywatela tego kraju.

Moim zdaniem jest to trochę dziwny relikt Związku Radzieckiego, który powinien być zmieniony ze względu na trudność oddania niektórych dźwięków/liter i jest zauważalna tendencja "powrotu do korzeni".


ree


Bibliografia:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Tad%C5%BCykistan

 
 
 

Komentarze


Post: Blog2 Post

Formularz subskrypcji

Dziękujemy za przesłanie!

©2020 by Maria Jagodzińska. Stworzone przy pomocy Wix.com

bottom of page